08:35

08:35

Szampon BALEA SEIDENGLANZ SHAMPOO Frangipani & Perle, Plumeria i perła

19
Szampon BALEA SEIDENGLANZ SHAMPOO Frangipani & Perle, Plumeria i perła
 
Jeden z moich  
niemieckich zakupów kosmetycznych <KLIK> 
z....
WEEKENDU WE WŁODAWIE <KLIK> 
 
 Aaaa zobaczyłam na opakowaniu "cośtam glanz" więc sobie pomyślałam, że to musi być nic innego jak "glanc" czyli połysk,  no i perle - bez pomocniczej ilustracji na opakowaniu domyśliłam się, że chodzi o perłę, czyli ogólnie pewnie coś do włosów zniszczonych...
 ...a dla znających niemiecki są informacje na opakowaniu:
...i nabyłam dwie sztuki - jedną dla siebie, a drugą dla mamy i siostry.
 
A wiecie, że frangipani to po polsku plumeria? A o plumerii też w życiu nie słyszałam :)
 
 
Balea Seidenglanz Sampoo Frangipani
 
Szampon Balea Seidenglanz oczyszcza delikatnie ale dokładnie i do samych końcówek.
Dodaje blasku i jedwabistej miękkości.
Każdego dnia włosy zyskują na ekspresji.
 Specjalna formuła z ekstraktem z plumerii pielęgnuje włosy a perła sprawia polerowany połysk włosów.
  Kompleksowo odbudowuje dzięki witaminie B3 i prowitaminom B5
  Szczególnie łagodna formuła bez silikonów.
  Produkt przebadany dermatologicznie 
http://www.mojadrogeria.eu/produkt/balea-szampon-satynowy-blask-frangipani-perly-300-ml


 Typowy zapach szamponu, oraz typowa jego konsystencja z perłowym połyskiem:




Pojemność: 300 ml.

Cena: jakiś 6,50 zeta.

Ingrediencje:




Moje zdanie: 
robi mi na włosach kołtuna większego niż szampon np. Czarna Rzepa Joanny i nie mniejszego niż kuracja przeciwświądowa Ziaji - a więc szampony raczej nie przeznaczone do włosów suchych i zniszczonych (które posiadam). Za nic nie ułatwia rozczesu (mam włosy suche, kręcone, ale niezbyt długie, przed ramiona).
To już dużo lepszy był dla mnie szampon BALEA szampon do włosów kręconych LOCKEN SHAMPOO <KLIK> - ogólnie strasznie zjechany w Internetach

Zdanie innych:
Internet: "bardzo dobry", "robi cuda".
Moja mama: "super, pozostawia włosy gładkie i jedwabiste"
Moja siostra: "nie przesadzaj, to jeden z najlepszych szamponów Balea".


Moje zdanie [bis]:
"Boże, ratuj, jak to mnie zachwyca, kiedy mnie nie zachwyca?"
 (W.Gombrowicz, Ferdydurke)



Wnioski:
Wszyscy [oprócz mnie] chwalą, to dlaczego mam Wam odradzać? Jak chcecie spróbować to ok. 6 zeta to nie wielki majątek, a spróbujcie. A z czystej statystyki wynika, że raczej Wam się spodoba, bo moje zdanie jest w mniejszości - a mówiąc dokładnie: nie spotkałam drugiej takiej opinii o nim jak moja...

 
Ale powtórzę jeszcze przy tej okazji, że ogólnie marka Balea wydaje mi się przereklamowana...
 

07:15

07:15

ULUBIEŃCY WRZESIEŃ 2015

13
ULUBIEŃCY WRZESIEŃ 2015




AVON solutions
truly radiant
VIP
koloryzująco-nawilżający krem na dzień 20 SPF
Był już w ulubieńcach lipca i sierpnia. Kupiłam go na lato i wakacje głównie ze względu na filtr, a okazał się również bardzo dobrą bazą pod makijaż.Pod koniec używania zaczął mnie trochę drażnić jego zapach, ale ogólnie byłam z niego bardzo zadowolona.

ZIAJA nuno
krem antybakteryjny cera zanieczyszczona, skłonna do wyprysków
odkryty w dawnych, w/w czasach, obecnie trzeci miesiąc jest moim ulubieńcem. mimo, iż jest delikatny to ja stosuję go w tej chwili miejscowo.


ZIAJA krem do stóp
zmiękczający z kompleksem AHA
Po całym sezonie letnim stosowania go stwierdzam z całą pewnością, że niczego lepszego w tej kategorii nie znam. HIT!




AVON
magic tan
samoopalacz w musie z kompleksem ujędrniającym
Kupiłam go już w poprzednim sezonie, bo zachwalała go Hania. Nie rozczarował. Nie opala na pomarańczowo, i robi mało zacieków- bo na mnie każdy samoopalacz gdzieś robi zacieki/plamy... To tylko kwestia, czy fatalne, czy całkiem nikłe- jak właśnie ten samoopalacz. Denkuję go teraz przed sezonem zimowym, ale robię to bez żadnych zastrzeżeń.




L'Oreal NUDE MAGIQUE EAU DE TEINT 120 pure ivory <KLIK>
Zachwyt. Zapraszam do tej recenzji. 
Najpierw się zachwyciłam. potem siostra mi go oddała, bo sama myślałam, by kupić go dopiero na wiosnę. Używam teraz dzień w dzień, jestem zadowolona. Rzadki jak nie wiem, chlupie w tej swojej ładnej buteleczce :)

CATRICE CAMOUFLAGE CREAM
ivory 010
Tani i dobry.  Tak dobry do używania na twarzy (poza okolicą oczu) , że nic więcej i nic innego mi w tej kwestii nie trzeba.





WIBO fixing powder
Jedno z odkryć czerwca.
Pozostawia twarz z atłasowym wykończeniem, jakby rozpromienioną, nie błyszczącą, ale i bez płaskiego, ciężkiego matu. Super rzecz za małe pieniądze (ok.8 zeta).



Sally Hansen wygładzający mineralny puder brązujący Line Smoothing Mineral Powder Bronze Glow
Wspomnienie lata :)

 Wibo DIAMOND ILLUMINATOR
Mała rzecz, a cieszy. Małe pieniądze, ładny efekt, kolor nie za zimny, nie za ciepły, powinien pasować każdemu. Jego liczne pochwały w Internetach są jak najbardziej uzasadnione! Mój ulubiony rozświetlacz spośród trzech (Wibo Diamond, Lovely SILVER i Lovely GOLD) , które pojawiły się wiosną w Rossmannie ( mam wszystkie trzy), o najbardziej neutralnym kolorze.
  

Essence all about matt! fixing compact powder
tani i skutecznie matujący. Używam go do strefy T.



róż love & beauty by FOREVER 21
peachjego jedyna wada, to jakość opakowania. Zdenkuję go jednak z przyjemnością.


 Róż MAXFACTOR CREME PUFF BLUSH 10 NUDE MAUVE



 PIERRE RENE cień do powiek 89 PASSION
Jeden z chyba moich ulubionych cieni ever. Piękny, subtelny, neutralny kolor z połyskiem, cień, który aplikuje się palcem. Kolejna z małych rzeczy za nie duże pieniądze, które robią widoczną różnicę (in plus) w błyskawicznym tempie. Znacznie odświeża i rozpromienia i spojrzenie i całą buzię.

INGLOT eyeliner w żelu kolor 96 <KLIK>
 Używam go ostatnio często, i z łatwością i przyjemnością, jego też użyłam na potrzeby niedawnego posta

L'OREAL maskara MEGA VOLUME miss manga 
Jedno z moich najnowszych odkryć, jestem nim absolutnie zachwycona! Jeden z super prezentów z Berlina nie wiadomo czego niedostępny stacjonarnie w Polsce.  Na Allegro dostępny za 20-30 zł. Moim zdaniem - warto!


 
AVON glimmerstick diamonds eyeliner sugar plum i brown sugar
Kolejny mój hit hitów. Można zobaczyć je  ( i inne moje - i nie tylko - kredki Avon- TUTAJ)


CATRICE eyebrow lifter 010 Lift Me Up, Scotty!
Niby mała rzecz, a działa korzystnie dla całego oka (i twarzy).






Utrzymane w podobnej kolorystyce:


Love & beauty BY FOREVER 21
Jeden z trzech matowych błyszczyków VELVET, które dostałam jako prezent z USA. Ładny kolor, ładnie trzyma na ustach, i ich nie wysusza.


MaxFactor szminka colour elixir 730 kolor flushed fushia
Ładny kolor, dobra trwałość i wygoda stosowania - bez lusterka, między zamknięciem drzwi mieszkania, a wyjściem z klatki schodowej na zewnątrz. Oszczędność czasu, ładny efekt.  Słowem - ideał!




Perfumy:


Perfumy, które przedstawiałam w poście

Ładne perfumy na wiosnę <KLIK>

czyli

ORIFLAME Lovely Garden
Używałam ich w cieplejsze dni
 

BREAKZONE Zippo
Chociaż kupiłam je na wiosnę są jednak dosyć ciężkie i używałam ich w zimniejsze dni września.


Oraz przepiękne

Oriflame POSSESS <KLIK> 
Ciepły, zmysłowy zapach, w sam raz na jesienne dni...


Oraz oczywiście zawsze obecny u mnie:



 Bielenda Awokado 2-fazowy płyn do demakijażu oczu

07:38

07:38

Jesienny makijaż paletką MY SECRET NATURAL BEAUTY AUTUMN BLOSSOMS

18
Jesienny makijaż paletką MY SECRET NATURAL BEAUTY AUTUMN BLOSSOMS













Kosmetyki, których użyłam:



1.  MY SECRET NATURAL BEAUTY AUTUMN BLOSSOMS <KLIK>

2. ASTOR podkład PERFECT STAY 24h +perfect skin primer <KLIK> 

3. CATRICE cream camouflage ivory 010

 4. WIBODELUXE brightener <KLIK>

5.  L'OREAL MEGA VOLUME miss manga <KLIK>

6. REVLON matte powder blush 003 perfectyly peach

7. ESSENCE big bright eyes  nude 01

8. GOLDEN ROSE velevet matte 20

9. ESSENCE alla about matt! 

10. MAYBELLINE AFFINITONE 03  light sand beige



Wnioski:  



1. Po całym sezonie letnim używania najczęściej L'Oreal true match (w starej formule), a teraz
stwierdzam, że w/w podkład Astor jest gęsty i ciężki... Ale używałam go przez całą zeszłą zimę i uważam, że tej zimy też się sprawdzi...


2. W/w szminka GR w opakowaniu wygląda na ciemniejszą i bardziej w kolorze wina (o który mi chodziło)  niż na ustach... Na ustach jest jaśniejsza i bardziej czerwona i żywa...




15:01

15:01

ALL ABOUT EYES

ALL ABOUT EYES

Takiego ciekawego posta zobaczyłam u Czy opłaca się kupować tanie kosmetyki? 




I wtrącam do powyższego tematu swoje trzy grosze...



1. Ulubiony krem/serum pod oczy?








ale w kolejce już czeka

 tołpa: green ujędrnianie. ujędrniający krem przeciwzmarszczkowy pod oczy






 
2. Ulubiony korektor pod oczy?

Mam jeden, a całej mojej historii to chyba trzeci. Jestem z niego zadowolona.











3. Ulubiony produkt do brwi?

Nie posiadam. W ogóle ciężko dobrać coś kolorem do moich brwi, które są w ciepłym kolorze... ale i nie bardzo tego potrzebuję - do brwi potrzebuję tylko pęsety, gdyż mogę powiedzieć o sobie to co Helena Bohnam Carter -  że bez regulacji brwi to mogłabym grać w "Planecie małp" bez charakteryzacji :)





4. Ulubiona baza pod cienie?

Mam obecnie 

CATRICE prime  and fine

i nie jestem z niej zadowolona... to był nietrafiony zakup.
 

 
 

innej nie mam, ale dużo lepsza była

essence I love stage


miałam też kiedyś, daaawno temu bazę Inglot, ale poszła do śmieci, bo była za sucha...

Najczęściej nakładam jako bazę po prostu podkład.







5. Ulubiona paletka cieni? (musisz wybrać jedną)



AVON true colour
cocoa dreams





6. Ulubiony płyn do zmywania makijażu oczu?

Ulubiony i jedyny, mój hit hitów

 






7. Ulubiony tusz do rzęs?





8. Ulubiony eyeliner? (żelowy, kredka, w pisaku?)










9. Ulubiony pojedynczy cień?

10. Ulubione okulary przeciwsłoneczne?

Noszę okulary korekcyjne (od 20 lat), kiedyś zrobiłam sobie korekcyjno-przeciwsłoneczne, ale niewygodnie mi było żonglować tymi dwoma parami, potem zmieniła mi się wada, na dodatek nosze okulary korekcyjne stale, toteż mam oczy do nich przyzwyczajone, a każda para, nawet robiona wg tej samej recepty jednak się trochę różni,  a poza tym najfajniejsze oprawki okularów przeciwsłonecznych nie pasują do moich szkieł korekcyjnych... 
Słowem: okularów przeciwsłonecznych - brak.
 



Kto nie czytał zapraszam do posta
Od lat ze mną czyli hity hitów: KOLORÓWKA <KLIK> 
ponieważ kilka z w/w kosmetyków znalazło się na mojej liście hitów :)

07:37

07:37

MOJA PIELĘGNACJA WŁOSÓW - etap obecny

MOJA PIELĘGNACJA WŁOSÓW - etap obecny



O poprzednim etapie pielęgnacji włosów, w ogóle moich włosach  i ostatnich perypetiach z nimi, które doprowadziły mnie do obecnej pielęgnacji pisałam w poście



Poprzedni etap trwał ok. miesiąc,  ten który tu przedstawiam też mniej więcej tyle zajmie i przejdę do następnego.


Obecnie używam pięciu kosmetyków do włosów, z różną częstotliwością, i zawsze w duecie.





Są to:


BALEA szampon do włosów kręconych LOCKEN SHAMPOO <KLIK> 


FARMONA JANTAR odżywka z wyciągiem z bursztynu <KLIK>







 tego duetu używam z 5 razy w tygodniu.





Aussie odżywka 3 MINUTE MIRACLE RECONSTRUCTOR <KLIK> 

ZIAJA kuracja przeciwświądowa szampon łagodzący


 http://ziaja.com/kosmetyki/1949,szampon-lagodzacy




Specjalistyczny szampon z syropem kukurydzianym i inuliną – substancjami o udowodnionej skuteczności łagodzącej oraz działaniu przeciwpodrażnieniowym i ochronnym na skórę głowy.
PROBLEM:
nadreaktywność skóry głowy na czynniki zewnętrzne (zabiegi fryzjerskie, preparaty silnie oczyszczające, wahania temperatur), AZS, łojotokowe zapalenie skóry, zaburzona gospodarka hormonalna.
WSKAZANIA:
wrażliwość skóry głowy objawiająca się nadmiernym swędzeniem, zaczerwienieniem, uczuciem mrowienia i pieczenia.
SKUTECZNOŚĆ:
- Eliminuje skutki świądu – swędzenie, podrażnienie, mrowienie.
- Reguluje złuszczanie naskórka i równoważy florę bakteryjną.
- Utrzymuje długotrwałe nawilżenie i ochronę skóry i włosów.
- Przywraca naturalną równowagę wrażliwej skórze głowy.
- Działa delikatnie i łagodnie, nie naruszając naturalnej warstwy ochronnej.
- Nawilża, zmiękcza, poprawia elastyczność i ułatwia rozczesywanie włosów.

Preparat hypoalergiczny
Łagodny dla skóry głowy
Dostępny wyłącznie w aptekach
- See more at: http://ziaja.com/kosmetyki/1949,szampon-lagodzacy#sthash.4dKTqf1X.dpuf
Specjalistyczny szampon z syropem kukurydzianym i inuliną – substancjami o udowodnionej skuteczności łagodzącej oraz działaniu przeciwpodrażnieniowym i ochronnym na skórę głowy.
PROBLEM:
nadreaktywność skóry głowy na czynniki zewnętrzne (zabiegi fryzjerskie, preparaty silnie oczyszczające, wahania temperatur), AZS, łojotokowe zapalenie skóry, zaburzona gospodarka hormonalna.
WSKAZANIA:
wrażliwość skóry głowy objawiająca się nadmiernym swędzeniem, zaczerwienieniem, uczuciem mrowienia i pieczenia.
SKUTECZNOŚĆ:
- Eliminuje skutki świądu – swędzenie, podrażnienie, mrowienie.
- Reguluje złuszczanie naskórka i równoważy florę bakteryjną.
- Utrzymuje długotrwałe nawilżenie i ochronę skóry i włosów.
- Przywraca naturalną równowagę wrażliwej skórze głowy.
- Działa delikatnie i łagodnie, nie naruszając naturalnej warstwy ochronnej.
- Nawilża, zmiękcza, poprawia elastyczność i ułatwia rozczesywanie włosów.

Preparat hypoalergiczny
Łagodny dla skóry głowy
Dostępny wyłącznie w aptekach
- See more at: http://ziaja.com/kosmetyki/1949,szampon-lagodzacy#sthash.4dKTqf1X.dpuf

tego duetu używam raz w tygodniu.






Planeta Organica - maska do włosów - Marokańska - przeciw wypadaniu <KLIK>


 ZIAJA kuracja przeciwświądowa szampon łagodzący





tego duetu używam ok. raz na półtora tygodnia.






Staram się nie przedobrzyć i nie obciążać za bardzo moich włosów.


A w kolejce do używania czekają już kosmetyki:




08:35

08:35

Paletka MY SECRET NATURAL BEAUTY AUTUMN BLOSSOMS

13
Paletka MY SECRET NATURAL BEAUTY AUTUMN BLOSSOMS



Kto to mówił,że choć są ładne to nie zakupi żadnej z jesiennych paletek MY SECRET..?
Zaraz, zaraz... czy to nie byłam... ja..? :) 
Tak, to byłam ja...



...zmieniłam zdanie, gdy zobaczyłam kolory AUTUMN BLOSSOM oraz ich cenę - prawie 7 zeta.
Po trzech letnich paletkach, które mam przyszła więc kolej na edycję jesienną.
Jesienne kolory, ładne i dosyć neutralne. Dwa perłowe i dwa matowe: perłowa jasna brzoskwinia/ciepły beż i zimny fiolet, matowa śliwka i ładniutki ciepły brąz z domieszką śliwki czy bakłażana. kolory dają pole do popisu w jesiennym makijażu, tak delikatnym jak i wyraźniejszym. Cienie matowe są dość takie... kruche, a cienie perłowe są mokre - zupełnie jak w paletkach

 My Secret hot colors shake colors i My Secret hot colors revolt against the nude <KLIK> 




oraz

PARADISE ISLAND HOT COLORS My Secret  





Pigmentacja tej paletki też wygląda na dobrą, a ciemniejsze kolory na pewno są bardzo trwałe - nie chciały mi zejść z dłoni.



Bez flesza:






 Z fleszem:







Nie mogę się już doczekać makijaży tą paletką!

Oczywiście już teraz na nie zapraszam :)
Copyright © 2014 Wszystkie moje bziki , Blogger