08:06

08:06

Niemieckie zakupy: Balea i in.

Wszystkie zakupy:


Prezenty niemieckich marek w czerwcu siostra przywiozła mi z Berlina <klik>



a w sierpniu ja nawiozłam ich z...<klik>



...weekendu we Włodawie <klik>





Teraz z  radością (i dużym opóźnieniem!) odkryłam dobrze wyposażony sklep z chemią z Niemiec tutaj.

Pani sprzedawczyni była bardzo kompetentna i uprzejma.


Kupiłam:


BALEA:
Mydło w płynie papaja i maślanka 
Żel pod prysznic FROST FLOWER róża i marakuja
Mydło w kostce mleko&miód
Mydło w kostce Sensitive


Body Club
kule do kąpieli:
lawenda i pomarańcza
limonka i kawa
róża i szampan


Pasta do zębów Thera med
Pamiętam takie - z takim dozownikiem -  pasty z czasów, kiedy były dostępne tylko w paczkach z Niemiec. Potem po '89 na krótko pojawiły się normalnie na polskim rynku, ale szybko zniknęły.



Chusteczki do czyszczenia okularów




Lenor chusteczki zapachowe do szafek z ręcznikami/pościelą
Nigdy takich nie widziałam. Poczułam się zacofana.



Cena (wszystkiego) : 96 zł


  W tym

na prezenty (dwa):



Kiedy sprzedawczyni dowiedziała się, że to na prezent, to nawet dała mi torebeczkę. "- To z naszego drugiego sklepu, ale zawsze to torebeczka."



Dla mnie:



14 komentarzy:

  1. Całkiem pokaźne te zakupy :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo lubię Balea ;) Już przebieram nogami na myśl o zakupach :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mnie zastanawia ta pasta :) fajne ma opakowanie i słyszałam juz gdzies ze działanie tez niczego sobie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. kupiłam ją tylko ze względu na sentyment i opakowanie, zobaczymy jak działa, podobno ludzie chwalą :)

      Usuń
  4. Co prawda szał na kosmetyki Balea już mi przeszedł, ale nadal lubię oglądać baleowskie zakupy u innych ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. kiedy sama spróbowałam to doszłam do wniosku, że ten ogólny szał na Balea jest jednak dla mnie niezrozumiały bo wg mnie jest to jednak marka przereklamowana, ale coś takiego jak żel pod prysznic czy mydło -czemu nie :)

      Usuń
  5. Odpowiedzi
    1. wg mnie jest to marka przereklamowana, ale coś takiego jak np. żel pod prysznic czy mydło -chętnie spróbuję :)

      Usuń
  6. Fajne zakupy ;) mnie kusi wypróbowanie w końcu czegoś z Balea ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Te ściereczki do czyszczenia okularów są mega fajne!
    www.blackarrotmakeup.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. kupiłam na prezent, bo sama z czystego lenistwa używałam do wycierania okularów ... tego co mam pod ręką ( a najczęściej: co mam na sobie)...

      Usuń

Zachęcam do pozostawiania komentarzy i z góry za nie dziękuję :)
Zaglądam na blogi moich Komentatorów, i najczęściej również je obserwuję.
Komentarze zawierające link nie będą publikowane, potrafię Was znaleźć! :)

Copyright © 2014 Wszystkie moje bziki , Blogger