10:38

10:38

HIGHLIGHTER TAG czyli wyznania wielbicielki rozświetlaczy, swatche :)

i wykorzystałam jego pytania do odpowiedzi na temat mojej drugiej po różach słabości jaki są rozświetlacze.

Przygodę z nimi zaczęłam ok. 9 lat temu od produktów ESSENCE. Były to kosmetyki w kamieniu, ale "rzadkie" - dawały taki hmm, rozproszony efekt, przypominający przedstawiony poniżej rozświelacz P2 PERFECT FACE all-over illuminator , właśnie takie all-over,  do omiatania nimi całej twarzy.

W tamtym roku nastąpił istny wysyp rozświetlaczy dobrych i w niskich cenach i różnej kolorystyce (Lovely, Wibo) dających  -w przeciwieństwie do moich pierwszych rozświetlaczy -  gęsty efekt tafli. A moim ostatnim odkryciem w tej kwestii jest produkt My Secret, który zastąpił mojego przedostatniego ulubieńca czyli Wibo Diamond Illuminator. 

Dzięki Nails tale miałam też okazję mieć w łapkach, używać i porównywać z moimi kosmetykami kultową MARY-LOU.




Oto mój zbiór, któremu już poświęciłam niejednego posta (linki poniżej):





Od góry od lewej


1. rząd:



Goddess of Love GODDESS OF FAITH i jego porownanie z MARY-LOU MANIZER, Goddess of Love, Lovely SILVER i Ladycode <klik>


Sally Hansen wygładzający mineralny puder brązujący Line Smoothing Mineral Powder Bronze Glow <klik>


WIBO DIAMOND SKIN illuminating loose powder

LADYCODE highlighter glow powder by Bell <klik>



2. rząd:



MY SECRET face illuminator powder

WIBO SUN TOUCH powder in pearls 




3. rząd:




 

LOVELY HIGHLIGHTER GOLD i jego porównanie z MARY-LOU MANIZER i WIBO <klik>
 
Lovely SILVER <klik>

Wibo DIAMOND ILLUMINATOR i jak się on ma do MARY-LOU <klik>


P2 PERFECT FACE all-over illuminator <klik>


THE BODY SHOP RADIANT HIGHLIGHTER




SWATCHE

bez flesza/z fleszem






 oraz rozświetlacz z

 paletki Wibo 3 STEPS TO PERFECT FACE <klik>






Tak jak w przypadku różów to stan na dzień dzisiejszy i tak samo mają się odpowiedzi na poniższe pytania.
I tak samo jak z różami w odpowiedziach będą powtarzać się te same rozświetlacze, co tylko dobitniej pokaże, co sobie chwalę, czego najwięcej używam, a co jest mi stosunkowo obojętne i albo czego wprost tego nie lubię i nie polecam. Oczywiście wszystko to przedstawia bieżącą sytuację.



a oto pytania TAGu:


 Najlepsze opakowanie


MY SECRET face illuminator powder



Najładniejszy kolor
 MY SECRET face illuminator powder


 Najlepiej napigmentowany róż
 MY SECRET face illuminator powder



 Codzienny rozświetlacz
 MY SECRET face illuminator powder


Najbardziej żałuję zakupu 


Najrzadziej używany kolor


Rozświetlacz którego nigdy bym nie oddała
 MY SECRET face illuminator powder


Najbardziej ulubiona marka rozświetlaczy
Nie mam takowej.
 

 Odkrycie roku (2015)
 MY SECRET face illuminator powder



 Najpraktyczniejszy kolor



W zależności od tego,czy wolimy coś w tonacji ciepłej czy chłodnej:


Wibo DIAMOND ILLUMINATOR <klik>

 MY SECRET face illuminator powder

 LOVELY HIGHLIGHTER GOLD <klik>

 Lovely SILVER <klik>





 Najmniej praktyczne opakowanie
 Najdroższy rozświetlacz


 Imprezowy rozświetlacz
 
MY SECRET face illuminator powder

 
 Najtańszy rozświetlacz

 
   
A jak u Was w temacie rozświetlaczy? 

18 komentarzy:

  1. Musze przyznać, ze bardzo ładna kolekcja :) Sama posiadam dwa z nich: Diamond Illuminator i Diamond Skin z Wibo, jednak po przeczytaniu Twojego wpisu mam ochotę wypróbować ten rozświetlacz z My Secret :)

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :) A My Secret to dobry pomysł na zakup. Pozdrawiam :)

      Usuń
  2. Zachecilas mnie do zakupy rozswietlacza od my Secret. Pozdrawiam i zapraszam do mnie

    OdpowiedzUsuń
  3. rowniez kocham rozswietlacze :) marzy mi sie jeszcze kilka :D m.in z becca :D

    OdpowiedzUsuń
  4. mam ten z wibo zarówno mono jak i z paletki, ale fanką rozświetlania to ja zbytnio nie jestem :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. rozświetlacz na kości policzkowe jest właściwie już codziennym elementem makijażu u mnie :)

      Usuń
  5. ja mam w Wibo dwa i jestem zadowolona ;) i nic więcej mi do szczęścia nie potrzeba xd

    OdpowiedzUsuń
  6. O matko! Ależ masz rozświetlaczy :D nawet ja tylu nie posiadam :D piękna kolekcja <3

    OdpowiedzUsuń
  7. nigdy za wiele rozświetlaczy, boska sprawa

    OdpowiedzUsuń
  8. wow, naprawdę musisz lubić rozświetlacze:D

    OdpowiedzUsuń

Zachęcam do pozostawiania komentarzy i z góry za nie dziękuję :)
Zaglądam na blogi moich Komentatorów, i najczęściej również je obserwuję.
Komentarze zawierające link nie będą publikowane, potrafię Was znaleźć! :)

Copyright © 2014 Wszystkie moje bziki , Blogger