08:08

08:08

Kosmetyczna WISHLISTA zainspirowana głównie blogosferą...

Kosmetyczna WISHLISTA zainspirowana głównie blogosferą...
... i ogólnie Internetami :)


Jest to lista moich życzeń, a raczej  mój plan zakupowy, a nie lista marzeń, bowiem jakoś nie mogę sobie wyobrazić nawet w marzeniach mnie sięgającą po kosmetyki, na które teraz zwyczajnie mnie nie stać i znajdują się one poza sferą moich możliwości Może kiedyś wzniosę się jeszcze na level marzeń, coś w stylu jak z piosenki Wałów Jagiellońskich Monika dziewczyna ratownika: "pół plaży tutaj marzy, że kiedyś się przydarzy" [dany zakup :) ], ale na razie nie marzę i jest to lista I want, nie I would...


INGLOT


 Ponieważ od czasu kiedy kupiłam pędzel do eyelinera 31 T widzę, że pędzel robi różnicę:

1. Pędzel do różu (jeszcze nie wiem który).

6. Pędzel do bronzera/konturowania (jeszcze nie wiem który).


2. Hit, który każdy już ma i każdy ma o nim coś do powiedzenia czyli bronzer do konturowania 505 porównywałam go już nawet z moim KOBO sahara sand ale nie mam jeszcze własnego, a ponieważ KOBO okazał się za jasny nawet dla mnie nawet zimą nie chcę już ryzykować przed latem znajomości z nowym, ciemniejszym odcieniem Kobo.

4. Eyeliner w żelu (po polsku Inglot nazywa to konturówką) - klasyka czyli pod latarnią najciemniej i cudze chwalicie, zamiast jechać drugi raz do Kiko (Kiko - sriko: rozczarowanie :( w celu kolorowych mocnych kresek nabędę tenże, o którym się dowiedziałam oglądając macshadowcombos, (która wymawia poprawnie Inglot - ku mojemu zdziwieniu!) i którym również wszyscy się zachwycają. 
Nie wiem jeszcze jaki kolor/kolory wybiorę z ich palety:

http://www.inglot.pl/konturowki/295-konturowka-do-powiek-w-zelu-amc.html


oraz:

3. Chwalona przez Hanię kredka essence big bright eyes  - jeszcze nie wiem, w którym z trzech odcieni. No i mam nadzieję, że jeszcze jest dostępna.

4. Polecany przez Kosmetyki Atiny  przeciwzmarszczkowy krem pod oczy YVES ROCHER Riche Creme - potrzebuję do tych okolic kremu znacznie bardziej działającego przeciwzmarszczkowo od dotychczas używanych przeze mnie, równocześnie wiele kremów o takim działaniu podrażnia mi skórę wokół oczu i zamiast poprawić jej stan dramatycznie go pogarsza, liczę, że może ten - nie najtańszy niestety - krem zmieni coś w tej sytuacji [na lepsze!].

07:21

07:21

MISS SPORTY tusz STUDIO LASH instant volume

MISS SPORTY tusz STUDIO LASH instant volume


Kupiony w Rossmannie za 13 zł z tego powodu, że bardzo chwaliła go Hania,a 13 zł jest to kwota, która można zaryzykować. (Mój pierwszy w życiu tusz do rzęs był to właśnie brązowy tusz Miss Sporty, który kupiła mi Mama gdzieś w połowie 1 klasy liceum...)


Efekty:







Wg mnie:


- efekt jest  porównywalny z Clinique high impact curling mascara  (usłyszałam pytanie, czy to po odżywce, czy zawsze miałam takie rzęsy i już zdążyłam polecić ten Miss Sporty)


a cena jest 111 zł niższa od Clinique, co jednak świadczy na korzyść Miss Sporty
Hania słusznie ostrzegała, że używanie tej szczoteczki nie jest łatwe, że tusz brudzi, ale - dla efektów (i to w takiej cenie) warto się poświęcić i wprawić w jego używanie (a Clinique też brudzi, i to jeszcze bardziej, i też skleja rzęsy),
- kiedy znajdzie się już na rzęsach jest trwały, nie kruszy się, nie osypuje,
- łatwo się usuwa.

Zachęcam, polecam, tym bardziej, że cena też jest atrakcyjna (jeśli Wam ewentualnie nie podpasuje, czego oczywiście Wam nie życzę).

12:55

12:55

KIKO super color eyeliner 102 bronze

KIKO super color eyeliner 102 bronze


 1/4 moich zakupów w KIKO...



... które przedstawiałam TUTAJ




Kolorowy, płynny eyeliner, wodoodporny.
Jego formuła na bazie wody i polimerów tworzy warstwę niezwykle intensywnego koloru, no-transfer, wyjątkowo dobrze kryjącą.
Lekka i łatwa do nakładania konsystencja szybko wysycha i idealnie przylega do powieki, nie kruszy się i nie bladnie.
Aplikator z miękkiego filcu, o stożkowym kształcie sprawia, że nakładanie jest szczególnie komfortowe, proste i idealnie skalibrowane, zarówno przy cienkiej, jak i grubej kresce. Wydłużony uchwyt zapewnia maksymalną kontrolę nakładania, gwarantując zawsze nieskazitelne kreski.

Wyjątkowy, zarówno jeśli stosowany osobno, jak i nałożony na cień, kredkę do oczu lub na klasyczny eyeliner,Super Colour Eyeliner dostępny jest w 14 wariantach kolorystycznych.
Ostrzeżenie: nie używać wewnątrz oka.

Przetestowany okulistycznie.
http://www.kikocosmetics.pl/makijaz/oczy/eyeliner/Super-Colour-Eyeliner/p-KM00302007


- bez flesza:





(wybaczcie oko pobrudzone tuszem :(




- z fleszem:






Eyeliner kosztuje 29 zł i pochodzi z serii o imponującej kolrystyce:


Wg mnie:

Zalety:

- ekstra kolor,
- pięnie lśni,

- dobrze i wygodnie się nakłada,
- trwałość zadowalająca na co dzień (długość standardowego dnia pracy, bez tańców i pocenia się),
- łatwo się zmywa.


Wady:
 - nieco gorzej trzyma się na cieniach niż samodzielnie- na cieniach jakby się ślizga,
- nie da się nim zrobić kreski wyciągniętej za linię powieki - tzn. zrobić się ją da, ale ta jakby trochę gumowata warstwa eyelinera pod wpływem ruchu powieki (przynajmniej mojej- z kącikami opadającymi w dół) przerywa się w tym właśnie miejscu:


dlatego jak dla mnie mocno ogranicza możliwości makijażu :(

Z tego powodu chyba przejdę obojętnie wobec pozostałych eyelinerow z tej serii, a szkoda, bo kolory mają naprawdę fantastyczne...

Ten eyeliner nie jest produktem tak dalece rozczarowującym (pod warunkiem krótkiej kreski...) jak Kiko mascara super color 05 plum,
 ale bardziej rozczarowującym niż
Kiko kredka double glam eyeliner 106 shiny black i
Kiko kredka double glam eyeliner 111 plum and bright peach

Jeszcze raz szkoda, bo kolory są cudne jak dla mnie, ale jakość rozczarowująca.

Ogólnie jak na 4 produkty Kiko, które mam to mogę na dzień dzisiejszy powiedzieć na ich podstawie o tej marce, że ma ekstra wybór kolorów kosmetyków, ale ich noszenie skutkuje rozczarowaniem - w stopniu od lekkiego po duży.


P.S. Komu się podoba taki kolor i metaliczność eyelinera radzę Eyeliner Golden Rose style liner metallic kolor 15 (w tym poście również porównanie obu kosmetyków):



  

08:08

08:08

Golden Rose szminka velvet matte 24

Golden Rose szminka velvet matte 24



Pomadka do ust Velvet Matte tworzy na ustach aksamitne matowe wykończenie. Wysoka zawartość pigmentów oraz długotrwała formuła sprawia, że pomadka długo utrzymuje się na ustach. Idealnie się rozprowadza, a dzięki zawartości składników nawilżających oraz wit. E dodatkowo odżywia i nawilża usta. Paleta zawiera 20 odcieni od klasycznej czerwienie po odcienie nude. Produkt nie zawiera parabenów i jest testowany dermatologicznie.
 http://www.sklep.goldenrose.pl/art351,golden_rose_velvet_matte_lipstick,r_gvm.html


Kolejna moja szminka z tej serii po

kolorze nr 10

kolorze nr 09 

kolorze 08

kolorze 04

kolorze 07


Koloru nr 24 nie określę innym mianem niż: neonowy. Robi cały makijaż, wystarczą oprócz niej mocno wytuszowane rzęsy. Nie należę do osób nieśmiałych pod względem noszenia na sobie dodatków i kosmetyków, ale w tym przypadku będę musiała się nieco przełamać by wyjść w tym neonie na ulicę - ale nadchodząca zmiana sezonu na wiosenny na pewno mi to ułatwi :)

O tej szmince mogę powtórzyć to samo, co przy okazji poprzednich kolorów:


- cena 10 zł,
- dobrze się aplikuje,
- nie wysusza (moich suchych!) ust,
- ładnie się prezentuje na ustach,
- bardzo dobry stosunek jakości do ceny
-  trzyma się na moich ustach (szybko zjadam szminki) dość długo,
- jestem wciąż zachwycona całą tą serią, żadna z tych szminek mnie nie rozczarowała,  i jak sądzę ten kolorek nie będzie moim ostatnim... teraz kusi mnie jakiś kolorek nude :)
 

- bez flesza:





- z fleszem:





08:21

08:21

JOHN FRIEDA sheer Blonde odżywka do włosów blond go blonder

JOHN FRIEDA sheer Blonde odżywka do włosów blond go blonder


Kupiona w Rossmannie w cenie promocyjnej 19,19 zł zamiast 35 zł.
Odżywka rozświetlajaca dedykowana wszystkim odcieniom blondu.


Skład:


Kupiłam ją, mimo zniechęcenia do droższych produktów do włosów (w żółtych tubkach i sygnowanych męskim imieniem i nazwiskiem) , jakiego doznałam próbując używania   strictly curl defining lotion MARC ANTHONY...


o którym pisałam TUTAJ


oraz zniechęcona tanimi produktami tego typu:


czyli szamponem i odzywką Isana (po 7,90 zł) do włosów blond, które jeszcze bardziej wysuszały moje i tak suche jak siano włosy 9szykuje się o nich post, na razie poruszałam nieco ich temat w poście o tanich i dobrych szamponach do włosów kręconych i suchych


Odżywka ma kolor żółty i przyjemny zapach:



Wg mnie:

- spełnia obietnice producenta tzn.: nawilża i wygładza włosy ułatwia rozczesywanie [mojego kołtuuna] i rozświetla kolor nadając im blask,
- na moje suche włosy to trochę za mało potem używam jeszcze niespłukiwalnej dwufazowej odżywki Gliss Kur, no i muszę używać przedstawianej tu odżywki na zmianę z czymś silniej działającym, ale jestem z niej zadowolona i planuję zakup kolejnej, ale poczekam znowu na jej promocyjną cenę,
- jest żółta i raczej nie polecałabym jej do chłodnych blondów (do takich jest taka z jakimś fioletowym akcentem kolorystycznym na opakowaniu), ale do wszystkich ciepłych odcieni (mój jest - jak najbardziej,
- nie jest to stopniowy rozjaśniacz koloru (naturalnego bądź farbowanego), raczej jego utrwalacz i odświeżacz dodający tego, co tak ładnie brzmi a trudno to określić (szczególnie na moich włosach, które nigdy nie błyszczą się tak jak włosy proste, i wyglądają na ciemniejsze niż są po prostowaniu) czyli blasku.

07:18

07:18

KIKO kredka double glam eyeliner 106 shiny black

KIKO kredka double glam eyeliner 106 shiny black





Ta kredka to 1/4 moich zakupów w KIKO...


 o których pisałam TUTAJ



Podwójna kredka do oczu. Długotrwała formuła no-transfer. Dzięki kompozycji nowej generacji, ta zadziwiająco wydajna kredka odtwarza łatwość aplikacji i moc płynnego eyelinera.

Formuła kredki, stanowiąca odlew na bazie wosków, topi się podczas kontaktu ze skórą, umożliwiając narysowanie intensywnej, kryjącej i wodoodpornej kreski.

Podwójna końcówka - miękka i kremowa - podkreśla intensywność spojrzenia błyszczącymi odcieniami.

Kredka Double Glam Eyeliner to olbrzymi sukces KIKO, dostępny w 6 odcieniach.

Przetestowana okulistycznie.
 http://www.kikocosmetics.pl/makijaz/oczy/kredki-do-oczu/Double-Glam-Eyeliner/p-KC02703031


kolor 106 to czerń ze srebrzystymi drobinkami i zimny jasny róż (na zdjęciach wygląda jakoś cieplej) jako końcówka rozświetlajaca



- bez flesza:









- z fleszem:








Wg mnie:

- tak samo jak  kredka w kolorze 111 ta kredka nie jest miękka. Jest prze-miękka i rozpuszcza się przy nakładaniu,
- gładko i łatwo się nakłada,
- jej trwałość jest taka sobie, nazwanie ją ją wodoodporną to przesada,
- pozostawia na powiece gładką, błyszczącą warstwę kreski,
- odbija się niestety na górnej powiece jak stempel,
- wg mnie nadaje się tylko do smoky eyes , do smużenia i rozcierania,
- zdecydowanie bardziej wolę już w/w  kredkę w kolorze 111
-  w cenie, w której zakupiłam kredkę KIKO ( 10,99 zł zamiast 35 zł )  mogę być z niej zadowolona - choćby z końcówki rozświetlającej. Drugi raz raczej jej nie kupię.

Copyright © 2014 Wszystkie moje bziki , Blogger