11:41

11:41

Róż z nowej limitki LOVELY OH OH BLUSHER



z 15 września, jego zapowiedź była w "Skarbie" z sierpnia, wskutek czego czekałam na niego przez cały wrzesień i połowę października, a w dniu, kiedy dorwałam go w Rossmannie w Warszawie pojawił się i w mojej miejscowości... Życie.
Teraz chcę go przedstawić Wam w ramach tzw. pierwszego wrażenia.
Pochodzi z nowej limitki:




http://www.lovelymakeup.pl/pl/strony/1073.kolekcje.html



OH OH BLUSHER
Najbardziej pożądany kolor wśród róży w końcu w sprzedaży!
Róż do policzków o kremowej konsystencji nadaje subtelny delikatny kolor różu, którego holograficzna złota perła mieni nadając policzkom spektakularny brzoskwiniowy kolor.
http://www.lovelymakeup.pl/pl/p-479-Oh+Oh+Blusher


Kosztuje 9,39 zł.

Bez flesza:






Z fleszem:





Ma kolor w opakowaniu całościowo odbierany jako brzoskwinia/koral, na co składa się w rzeczywistości jego kolor różowy i mienienie się (drobiny) na złoto. Na skórze w zależności od oświetlenia i kąta padania światła ma kolor od różowego przez koral ze złotymi drobinami aż do złotego.
Jestem bardzo ciekawa jak będzie wyglądał i sprawował się na policzkach!

16 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. To prawda, chociaż trochę się obawiam tej holograficznej złotej perły na twarzy... Ale najbardziej to jednak jestem jej ciekawa :)

      Usuń
  2. Przypomina cień z kobo 205 golden rose ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. A tego kosmetyku nie znam. Od porażki z paletką Au Naturel omijam Sleeka szerokim łukiem...

    OdpowiedzUsuń
  4. Ładny kolor, tylko te drobinki mi się nie podobają :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie te drobinki-"holografia" - to główna cecha tego różu... :)

      Usuń
  5. Śliczny ma kolor :) ciekawe jak będzie się prezentował w makijażu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na pewno wszyscy to tu zobaczymy, też jestem tego b.ciekawa! :)

      Usuń
  6. Bardzo ładny kolor. Przypomina mi trochę róż ze Sleek Rose Gold, który bardzo lubię. Czekam na jego efekty w pełnym makijażu.

    OdpowiedzUsuń
  7. Całkiem przyjemny ;) Podoba mi się opakowania. Ja osobiście jestem fanką różu Miss Butterfly odcień romantico, dla mnie to hit: ślicznie , naturalnie wygląda i cenowo bardzo przystępny :) Ale ten też na pewno godny uwagi

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zaraz sprawdzę, o jakim różu mówisz, bo go nie znam :)

      Usuń

Zachęcam do pozostawiania komentarzy i z góry za nie dziękuję :)
Zaglądam na blogi moich Komentatorów, i najczęściej również je obserwuję.
Komentarze zawierające link nie będą publikowane, potrafię Was znaleźć! :)

Copyright © 2014 Wszystkie moje bziki , Blogger